Meldonium i Rosjanie...


Autor: rasmarsom | Kategorie: Sport  z pogranicza sportu 
Tagi: sport   rosja   doping   czysty zachód  
10 marca 2016, 07:15

Pusty śmiech mnie ogarnia. To już jest oczywiście sprawa polityczna, a nie sportowa. Chodzi o dyskredytowanie Rosji w oczach świata. Sprytne nie. Odkąd Putin ma gdzieś Unię Europejską to nagle wzięli się za dopingowiczów rosyjskich. A cofnijmy się do historii sportu i największych wpadek dopingowych. Zapraszam serdecznie...

A więc ciężarowcy. Przecież klażdy tam coś bierze. To sport siłowy, ale nie wszystkich łapią. I tyle w tym temacie... Znaczy łapią ruskich:))

Lekkoatleci rosyjscy... Senegalczyk, czyli prezyden IAAF oskarżony o ukrywanie przed światem dopingowiczów rosyjskich. Putin Go kupił normalnie haha. Ale cóż wszystko wychodzi teraz. Ale przecież inni lekkoatleci na całym świecie są tacy czyści. Jak łza. Jak oglądam to mi się oku kręci. A jak patrzę na Rosjan to wiem, że coś biorą. Buhaha

A teraz może lekkoatleci amerykańscy. A co... Pamiętacie Bena Johnsona i Marion Jones. To byli dopiero koksiarze... Marion przecież biegała sama na 100 metrów. Reszta walczyła o drugie miejsce...

A teraz czas na kolarstwo. Ulala. Tam dopiero koks jest powszechny. Weź człowieku pedałuj codziennie po 200 kilometrów. Przez 3 tygodnie haha. Mój brat dojeżdża rowerem do pracy. 50 kilometrów przez dwa dni. Potem dwa dni odpoczynku i już ledwo zipie... I co się dziwić Armstrongowi, że powiedział prawdę i obnażył ten sport. Jakie fajne liczby szczęśliwe. 7 zwycięstw w Tour de France i 7 przetoczeń krwi. Contador też wie o co chodzi. Inni co ścigali się lub ścigają też coś o tym wiedzą no i przede wszystkim doktor Fuentes. Kolarstwo jest za mocne...

Teraz na topie tenis. A w zasadzie Maria Sharapova. 10 lat brała meldonium i nagle stało się to zakazane. Hm... Ciekawe kto to wrzucił na listę niedozwolonych substancji... Stawiam, że ktoś z Unii Europejskiej. Francuz, Niemiec. A jaka Radwańska oburzona haha i jej ojczulek.

A pamiętacie Szwabki swoich lekkoatletów? Dieter Baumann. Biały murzyn haha. Katrin Krabbe. Nie będę się cofał do czasó NRD. Za daleko haha.

Co tam jeszcze z ostatnich lat? Johann Muehlegg. Narciarz alpejski startujący w barwach Hiszpanii z pochodzenia Niemiec. Austriaccy biathloniści. Jeszcze kolarze jak Jan Ullrich.

To tyle na ten temat. A więc to chyba nie jest tak, że to rosyjscy sportowcy oszukują? A pamiętacie pewną Justynę Kowalczyk? Brała dexamethason w 2005 roku. I ją złapali. Widzicie szowiniści wszelkiej maści? A czepiacie się Marit Bjoergen... Bo co lepsza jest? Jakoś Marit nie startuje teraz, a Justynka cieniuje. Może czas wziąść dexamethason albo meldonium, bo na topie jest.

Meldonium... Poprawia ukrwienie mięśni serca. A więc Rosjanie wpadają, bo to stosowali dopóki było dozwolone. A ciekawe co cały świat stosuje? Pewnie jadą na bananach, kaszy, jajkach... Ja jechałem na tym, ale wyżej jak w połowie stawki w bieganiu nie byłem. Ale nie brałem dexamethasonu i meldonium. Dlatego łapią Rosjan jak muchy, a cały świat myśli, że tylko Rosjanie oszukują. Współczuję Wam rosyjscy sportowcy, a szczególnie Marysi Szarapowej. Ale nie liżcie dupy Zachodowi, bo nie warto. Niech srają pod Siebie w Unii i niech taplają się we własnym szambie, który stworzyli.

Ja jestem z Rosjanami na dobre i na złe... A Zachód może mi pałkę zrobić...

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz