| Kategorie: Nowa Kategoria
Tagi: polityka terroryzm
22 lipca 2016, 13:25
Ostatnio miały miejsce ciekawe wydarzenia. Najpierw ciężarówka w Nicei, a potem pucz w Turcji. Nauczyłem się jak na to wszystko patrzeć, bo widziałem wiele ciekawych filmów i przeczytałem dobre książki więc na takie wydarzenia patrzę całkowicie inaczej, ale dopiero po opadnięciu emocji. Liczba ofiar ma zablokować Twój umysł. Skupiasz się na tym, że zginęli niewinni ludzie. Łykasz wszystko jak ciepłe kluchy, a Oni grają na Twoich emocjach, wrażliwości na krzywdę ludzką, empatii, a sami są pozbawieni tych uczuć. Zawsze szukam dziury w całym. Na wszystko trzeba patrzeć z szerokiej perspektywy. Szkoda tych ofiar, które giną w zamachach czy puczu, ale One dla tych co to przeprowadzają nie mają żadnego znaczenia. Nawet im więcej tym lepiej, a jaki to jest procent ludzkości? Codziennie giną na świecie ludzie w różnych okolicznościach, ale na psychikę ludzką działają katastrofy i duża liczba ludzi ginących w jednakowym czasie. Zrobiłoby to na Tobie wrażenie jakby codziennie podawali w wiadomościach liczbę ludzi ginących tego dnia na całym świecie np. z głodu? Pewnie nie. Czytałem też o zamachu we Wrocławiu i byłem przerażony. Ktoś sobie robi bombę własnej roboty w garnku, a cały Wrocław przez 5 dni trzęsie portkami. Czy ludzi już naprawdę posrało? W Nicei ciężarówka wjeżdża w tłum ludzi. Ciekawe, że akurat w dniu w którym kończy się stan wyjątkowy we Francji. Komuś zależało, żeby go przedłużyć. Najpierw mówią, że żadna organizacja terrorystyczna nie przyznała się do zamachu, a po kilku dniach jednak jakaś się przyznaje. Mówią, że cała ciężarówka była wypełniona bronią i materiałami wybuchowymi. Okazało się, że tam były atrapy. Dziwny zamach. Facet powinien wjechać tam w tłum i się wysadzić. Przecież było wiadomo, że zginie od kul. Po co jechać 2 kilometry tratując ludzi? Wjeżdżasz i wysadzasz się z ciężarówką. Dlaczego nie strzelali mu w opony? Dlaczego dopiero ostrzelali jak się zatrzymał? Czego koleś nie naparzał z jakiegoś automatu z kabiny, żeby więcej ludzi zabić? Dlaczego biała ciężarówka nie jest obryzgana krwią? Dlaczego nie celowali w Niego w miejsce kierowcy tylko walili w miejsce pasażera? Jest filmik na prawdzie2info gdzie widać jak tam leżały manekiny na ulicy i zwierzęta. Śmiać mi się chce jak potem cały świat mówi o zamachu. Miesiącami to przygotowywali. Ciekawe też, że koleś rzekomo powiedział, że wiezie lody i Go nie sprawdzili, a przecież jest stan wyjątkowy. Do takich pseudozamachów wynajmują ludzi, którzy nawet nie wiedzą, że to robią. Są nieświadomi. Ten co strzelał do papieża nie wiedział, że to On robił. Zamachy są grą z państwem islamskim, który zachwycony nie jest. Celem jest znienawidzenie ich. Więc wszystko przypisuje się im. To pozwala znaleźć wroga, zasiać strach i coraz bardziej inwigilować przerażone społeczeństwa europejskie. Walczymy z islamistami, których wprowadziliśmy do Europy? To się kupy nie trzyma. Chcą rozwalić Syrię i Irak to czego tego jeszcze nie zrobili? Śmieszna jest ta Europa i coraz bardziej przerażająca. Cholerny cyrk. Przedstawienie za przedstawieniem.
A co w Turcji? Włączam telewizję w nocy i obserwuję kolejną szopkę, czyli pucz wojskowy. Pucz drugiej najsilniejszej armii w NATO. Pomyślałem, że zaczyna się przewrót w Europie. Jasnowidz Jackowski mówił, że zacznie się w Turcji. Po 2 godzinach już czułem, że to jakaś gra prezydenta i rządu. Wojska wyjeżdżają z koszar, nikt nie strzela. Ludzie robią sobie fotki na czołgach. Co to za pucz. To powinna być taka rozpierducha, że masakra. Przecież to musieli przygotowywać długo. Nie robi się czegoś takiego, żeby się nie udało, a to było od razu skazane na porażkę. Właśnie. Jeżeli to był kontrolowany pucz to tak miał wyglądać. Amatorsko. Erdogan chciał ujrzeć jak tłum wyjdzie na ulicę, żeby Go bronić. Dziwne, że byli pewni, że odeprą ten pucz bardzo szybko. Nie byli przerażeni. Prezydent sobie rozmawiał przez telefon z dziennikarką. Pełen luz. Chciał większej władzy więc tym sposobem ją będzie miał. Zmieni konstytucję pod siebie, zmniejszy władzę wojska. Zyskał w oczach społeczeństwa w Turcji. Szybka szopka na oczach świata i zwiększenie władzy w jeden dzień można powiedzieć. Pozbył się w jeden dzień wszystkich przeciwników. Mania władzy nie cofnie przed niczym. Ci ludzie są chorzy psychicznie. To nie był pucz, ale jakiś ponch dla prezydenta...