Archiwum 20 lipca 2018


CIĘŻKIE BOJE Z ORMIANAMI I MOŁDAWIANAMI?...
Autor: rasmarsom
Tagi: piłka nożna   lech   legia   górnik   liga europy   liga mistrzów  
20 lipca 2018, 15:30

 Zacznę może od radosnych rzeczy, czyli nowego image blogi.pl, który mi bardzo przypadł do gustu   laughing Aż z tego tytułu się ujawnię. Zobaczycie co to za koleś się tu mądrzy:)) 




    Tak wyglądam. Nie mógłbym pisać o sporcie gdybym tego nie liznął jako amator. Zresztą zawsze marzyłem o byciu sportowcem zawodowym. Może piłkarzem, może tenisistą ziemnym czy stołowym. Biegać nienawidziłem. Jazda na rowerze i owszem. 1000 metrów było jakimś samobójstwem, ale miałem okres w życiu w którym nie szło i była nadwaga. Chciałem to zgubić, zbudować siebie mentalnie i fizycznie. Krok po kroku aż doszedłem do maratonu. W swojej książce "Teraz i Nie wiem" opisałem moją drogę. Z czasem powrzucam tu rozdziały pojedyńcze. Spełniam się więc sportowo jako amator, ale dzięki temu znam wysiłek sportowców. Znam to też od strony mentalnej. Mogę napisać, że w pełni rozumiem ludzi o których piszę. Kolejne marzenie to zostanie dziennikarzem sportowym. Ile bym dał, żeby pracować w redakcji "Przeglądu Sportowego"... Za dzieciaka czytałem każdy numer, do tego własne zeszyty z wynikami, a potem z wycinkami z tejże gazety. Sport to moja pasja i udało mi się poniekąd spełnić marzenie. Teraz mamy wiele portali sportowych. W zasadzie można być redaktorem w domu. Nie wiedziałem jednak jak to działa. Zobaczyłem ogłoszenie na ig24.pl, a oni szukali fanatyków sportu. Wcześniej już pisywałem sobie tutaj na blogi.pl na moim profilu. Wysłałem im linka z blogiem i po napisaniu kilku tekstów dostałem angaż. Wakat był tylko na zapasy i saneczkarstwo, ale podjąłem wyzwanie. Zajmowali się wtedy tylko sportem olimpijskim, ale strona mi się spodobała. Musiałem się wgryźć w te dyscypliny i poszło mi bardzo dobrze. Kiedy rezygnowałem z tego, bo jednak pochłaniało sporo czasu prywatnego, a pisałem za darmo to i sponsor i redaktor żałowali, że odchodzę. Usłyszałem ciepłe słowa. Dużo się nauczyłem, a najbardziej cieszyły opinie saneczkarzy i komentatora Eurosportu pana Pajdy o moich tekstach. To bardzo miłe. To jednak portal stricte informacyjny, a ja lubiłem dodawać teksty długie i z własnymi analizami i wnioskami. Nie bawi mnie sucha informacja pozbawiona emocji i przemyśleń. Wolę jednak pisanie na blogu. Tu mam pełną swobodę artykułowania myśli. Nie ogranicza mnie ani długość ani moje wnioski ani krytyka ani poprawność polityczna. Sami wiecie, że dziennikarz wszystkiego napisać nie może co chce. To musi przejść przez redaktora naczelnego. Zabawa była jednak fajna. Czego o tym piszę? Bo nowy design blogi.pl przypomina mi KOKPIT REDAKCYJNY na ig24.pl. Podobnie to tam wyglądało. Teraz zmienili oni też szatę graficzną i piszą też o sporcie nieolimpijskim. Rozwijają się, bo można tam znaleźć też informacje spoza świata sportu. Szczerze polecam tę stronę. Wszystko ładnie podane i przejrzyste. Szkoda, że już nie znajdę tam moich tekstów... Niektóre skopiowałem na bloga, ale wiele tam zostało. Niewątpliwie najlepszy mój tekst jest poświęcony Justynie Kowalczyk. W którejś notce mojej jest tutaj na blogu. Cieszyło mnie w tej redakcji, że średnio 100 osób czytało moje teksty o zapasach i sankach. Myślę, że to sporo jak na takie dyscypliny. Nikt też w Polsce tyle nie pisał o saneczkarstwie. Dali mi szansę, było moje nazwisko przy tekstach, czułem się jak redaktor i za to im dziękuję. Wolę jednak tutaj sobie klepać, bo to robię kiedy mogę i mam czas.

Także podoba mi się nowa zmiana strony i pozdrawiam zarządzających blogi.pl. ŚWIETNA ROBOTA!!!


O KROK OD KOMPROMITACJI W EUROPEJSKICH PUCHARACH!!!


 

   To tyle prywaty z mojej strony. Zacznę dodawać zdjęcia moje i może też linki z innych aktywności jak taniec czy fotografia:)) Zacznijmy od pozytywów jednak. W drugiej rundzie kwalifikacji do europejskich pucharów mamy komplet drużyn!!! Niby to powinien być obowiązek, ale... Przestrzegałem przed rewanżem Lecha w Armenii. Można sobie znaleźć wpis z tamtego tygodnia. Wszystko przewidziałem niestety. Na Bułgarskiej najlepszym zawodnikiem Lechitów w starciu z szóstym zespołem ligi ormiańskiej był... nie napastnik, ale BRAMKARZ JASMIN BURIC! Brzmi to wiem jak... Takie były jednak fakty. Udało się jednak wygrać 2:0. Po tym spotkaniu jak przeczytacie optymistą nie byłem... I jak to wyglądało w Erewaniu? Ano Gandzasar Kapan w pierwszej połowie grał spokojnie jak i też Lech. W drugiej przycisnęli! Piękna pierwsza bramka, która dała im nadzieję na odrobienie strat. Jak ktoś nie oglądał pierwszego meczu pewnie pomyślał, że teraz Kolejorz przyciśnie i szybko wyrówna. Nic bardziej mylnego. To gospodarze poczuli swoją szansę. Na 2:0 podwyższyli z rzutu wolnego. Taki gol byłby ozdobą mundialu!!! Lech też miał okazje, ale nie mogli strzelić... Gdy wydawało się, że będzie dogrywka i horror i dopiszemy kolejną "potęgę", która wyeliminowała polski zespół w pucharach w ostatnich latach to stały fragment gry zadecydował, że to Lech cieszył się z awansu! Chyba się naoglądali chłopaki Djurdjevica mundialu, bo tam wiele bramek padało po rzutach wolnych czy rożnych. I taki rzut wolny w 94. minucie dał upragnionego gola Poznaniakom... Uff!!! Wybawcą Łukasz Trałka! Przypomnę, że Armenia zajmuje 45. miejsce w rankingu UEFA, a Polska 20te... Czy ktoś widział w tym dwumeczu różnicę klas? Ja szczerze współczułem drużynie z Armenii, bo włożyli w te spotkania sporo energii, sił i serca. Zasłużyli chociaż na dogrywkę... Gra Lecha niepokoi jednak bardzo... Przyzwyczailiśmy się, że polskie zespoły odpadają szybko w eliminacjach i to nie z klasowymi drużynami z mocnych lig. Jestem pełen obaw przed następną rundą w której czeka Szachtar... Na szczęście nie Donieck, a Soligorsk z Białorusi. Trzecia drużyna tejże ligi, która klasyfikowana jest na 19. miejscu w rankingu UEFA. Oczko wyżej niż Polska! Białorusini również w drugich rundach kwalifikacji LM i LE mają cztery zespoły jak my, czyli komplet. Pierwsze spotkanie na wyjeździe, a rewanż na Bułgarskiej przy pustych trybunach... To się może skończyć fatalnie... Po tym co pokazała drużyna Djurdjevica w starciu z Gandzasarem jestem pełen obaw... Soligorsk natomiast pierwszą rundę przeszedł bez żadnych problemów. Smutne to po mundialu... Obserwowanie jak Lech, który co rozgrywki jest typowany do mistrzostwa gra gorzej od szóstego zespołu Armenii... To pokazuje siłę polskiej ligi. Do mundialu żyliśmy reprezentacją, która zaciemniała obraz polskiej piłki nożnej, a teraz nie ma się czym pocieszać... Wiadomo, że Djurdjevic to nowy trener, że dopiero buduje drużynę, że Lech nie będzie przecież w formie w lipcu. Takie porażki nie poprawią jednak wizerunku polskiej piłki klubowej i nie dadzą punktów w rankingu UEFA. Oznacza to, że polskie kluby już w lipcu będą musiały się mierzyć z takimi zespołami jak Gandzasar. W rankingu natomiast depczą nam po piętach Szwecja, Izrael i Szkocja. Nieco dalej są Cypr, Norwegia czy Kazachstan. Nie cieszy mnie awans w takim stylu... Oby przygoda Lecha nie zakończyła się na zespole z Białorusi... A kiedyś to był nasz eskportowy zespół ach... Mecze z Juventusem i Manchesterem City, a teraz... Eksperci to wspominali w studiu przed pierwszym meczem. To takie wspomnienia jak te reprezentacji z EURO 2016. Można zaśpiewać : "Ale to już było i nie wróci więcej..." Od Lecha trzeba wymagać lepszej gry, bo mają szeroką i mocną kadrę. Może niech nauczą się skautingu od Gandzasaru, bo tam jest kilku fajnych grajków!!! Może kupić Musondę jak nie udało się sprowadzić Carlitosa:))) Albo Juniora... Naprawdę kilku piłkarzy zrobiłoby furorę w naszej lidze z Gandzasaru. Jeżeli na tle Lecha tak wyglądali to tu taki Musonda byłby GWIAZDĄ NASZEJ LIGI!!! 

 

    Dobrze, że nie pokazywali Górnika Zabrze... To wpędziło by polskiego kibica w jeszcze większą depresję. Podobno co oglądać nie było i Górnicy też w końcówce uratowali się przed dogrywką!!! O zgrozo... Zarja Balti to uwaga... PIĄTY ZESPÓŁ LIGI MOŁDAWSKIEJ! Piłkarzom z Zabrza udało się jednak zremisować 1:1 i wywalczyć awans. W drugiej rundzie czeka ekipa z Trenczyna. To zespół słowacki. Słowacja w rankingu UEFA zajmuje 31. miejsce, ale w pierwszej rundzie eliminacji do LM i LE cztery zespoły z tej ligi odniosły 5 zwycięstw i 3 remisy w komplecie awansując do drugich rund! Można się więc obawiać tego starcia. Górnik ma o tyle lepiej, że będzie miał wsparcie swoich kibiców w przeciwieństwie do Lecha... To dla nich święto, bo chłopcy Brosza zrobili furorę w naszej lidze w tamtym sezonie. Pamiętajmy, że mają w kadrze samych Polaków i tylko trzech Hiszpanów. Stawiają na młodzież i to jest PIĘKNE!!! Jakoś udało się przejść drużynę z Mołdawii, ale teraz poprzeczka będzie zawieszona dużo wyżej! Od nich nie można wymagać cudów. Starsi kibice pamiętają sukcesy wielkie w europejskich pucharach, ale to było dawno temu... Teraz trzeba obgryzać palce w starciu z klubem z Mołdawii. Jeżeli jednak można wymagać lepszej gry od Lecha, Legii czy Jagielloni to od Górnika nie wymagajmy zbyt wiele. Chłopcy z pewnością powalczą, a co to da? Na brawa zasługuje to, że u siebie walczyli do końca i strzelili bramkę oraz to, że w Mołdawii wyrównali również w końcówcę, a więc śląski charakter mają:)) Co będzie z Trenczynem? Sam jestem ciekaw porównania do ligi słowackiej.

 

    Nie wypada nie wspomnieć o Legii Warszawa. To przecież mistrz Polski! Do tego mają szeroką kadrę i wielu świetnych piłkarzy. Mają też trenera z Chorwacji, a ta nacja pokazała światu na mundialu ile jest warta piłkarsko! Klafuric na razie przegrał tylko jedno spotkanie w Superpucharze z Arką Gdynia. Przyznam, że jeszcze nie oglądałem. Nie widziałem też spotkań z Cork City... Jak Legia awansowała do Ligi Mistrzów to też grała z mistrzem Irlandii, ale był to wtedy Dundalk. Cork City nie stać nawet na wymianę koszulek po meczu także wolałem tego nie oglądać. Legioniści kupili Kante z Wisły Płock i Carlitosa z Wisły Kraków. Jak na polskie warunki to potężne wzmocnienia!!! Trzeba od nich wymagać awansu do fazy grupowej Ligi Europy. Jeżeli mistrz Polski tego nie uczyni jak w tamtym roku to... Klafuric może polecieć! Przyjdzie wtedy Nawałka:)) Co tu jeszcze o Legii? Nie mogą narzekać na brak szerokiej ławki. Mogą rotować składem, bo przecież będą grać co trzy dni przez najbliższe tygodnie. Na przemian liga i puchary. Teraz na drodze staje Spartak Trnava, czyli mistrz Słowacji! Także będziemy mieli dwa starcia polsko-słowackie. Czy można się spodziewać wyeliminowania Legii? W tamtym roku odpadli z Astaną z Kazachstanu, a potem z Sheriffem Tiraspol z Mołdawii więc... Oczywiście w razie niepowodzenia Legia zagra w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Europy. Emocje z pewnością jednak będą. Cork City był za słaby... Teraz myślę, że prawdziwy test przed warszawiakami! 

 

   W drugiej rundzie kwalifikacji do LE zagra też Jagiellonia, a rywal to Rio Ave. Piąty zespół ligi portugalskiej. Awans byłby sukcesem zważywszy na to, że rok temu Jaga odpadła z azerską Gabalą. W tym roku wszystkie zespoły z Azerbejdżanu w pierwszej rundzie kwalifikacji do LE odpadły! Było ich trzy... Co jeszcze ciekawego odkryłem po pierwszej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów i Europy? W tej rundzie nie grały jeszcze drużyny z czołowej piętnastki rankingu UEFA. Duńczycy i Białorusini mieli po dwie drużyny w pierwszej rundzie (ranking UEFA 18. i 19. miejsce). Polska zajmuje miejsce numer 20. Rumuni i Chorwaci mieli tylko po jednej drużynie (ranking 16 i 17). Wszystkie te zespoły awansowały z tych nacji. Wszystkie też mają prawo wystawić cztery zespoły w pucharach jak Polska. A co za nami? Blisko w rankingu są Szwecja, Izrael i Szkocja. Szwedzi i Szkoci mają komplet czterech drużyn w drugiej rundzie pucharów, a Izrael stracił jedną drużynę. 24. miejsce zajmuje Cypr, który też stracił jeden zespół. Norwegia ma komplet, czyli cztery. Fatalnie spisali się Azerowie, którym został tylko Qarabach w LM! Bułgarzy stracili jedną drużynę. Serbowie wprowadzili komplet. Kazachstan zajmujący 29. miejsce w rankingu stracił tylko jeden zespół! Świetnie spisała się też Słowenia i... Słowacja! 

 

 

    Ważne są bardzo zwycięstwa w pucharach. To daje punkty w rankingu UEFA. Kazachskie, Bułgarskie i Serbskie zespoły zanotowały aż po 6 zwycięstw na 8 meczów! Porażki nie zanotowali Szkoci ani uwaga... Słowacy (Szkoci 5-1-0, Słowacy 5-3-0). Oczywiście Szkocja miała trzy drużyny w pierwszych rundach LM i LE. Na uznanie zasługuje bilans Litwinów! 4-2-2 czy Bośniaków 4-3-1! To federacje sklasyfikowane daleko w rankingu UEFA. Ciekawe jest to, że w drugiej rundzie kwalifikacji do Ligi Europy czy Ligi Mistrzów zaprezentuje się przynajmniej jeden zespół z każdej federacji! Jest ich 55:)) Estonia, Finlandia, Macedonia, Walia, Kosowo, Czarnogóra, Irlandia Północna, Gibraltar, Andora, San Marino, Azerbejdżan, Liechtenstein mają już tylko po jednej drużynie w pucharach. Na uwagę zasługuje fakt, że aż trzy drużyny z Luksemburga zagrają w drugiej rundzie! Odpadła tylko jedna!!! Litwini mają też trzy zespoły. Taka Malta np. aż dwa! Wszystkie drużyny wprowadził też Liechtenstein!!! A dlaczego? Bo z tego kraju gra tylko jednak ekipa Vaduz!!! Wyspy Owcze mają też dwa zespoły. Pozostałe nacje lepsze futbolowo nie poniosły wielkich strat. Te niżej w rankingu mają przynajmniej dwa zespoły, a te wyżej trzy albo cztery. Pamiętajmy jednak, że dopiero teraz przystąpią do rywalizacji kluby z czołowej piętnastki rankingu UEFA. Będzie więc coraz trudniej o awans do kolejnych rund! Zestawienia par zarówno w LM jak i LE już są znane:)) W trzecich rundach z pewnością nie będzie już klubów ze wszystkich europejskich federacji! A ile będzie z POLSKI??? Marzę o trzech, spodziewam się dwóch, a jak awansuje tylko jeden to BĘDZIE DRAMAT, TRAGEDIA I KOMPROMITACJA!!! KOLEJNA PO MUNDIALU!!! Jednego można być pewnym. Legia z pewnością nie odpadnie, bo zostanie przesunięta do Ligi Europy do trzeciej rundy... To by było jednak marne pocieszenie... DAWAJCIE POLSKIE KLUBY!!! Już w weekend przetarcie w Lotto Ekstraklasie w pierwszej kolejce. Co by nie mówić to nawet gówno jak sprzedasz świetnie opakowane to jakoś lepiej smakuje haha:))) A liga jest pokazywana wzorowo wręcz:)) Brawo CANAL!!! Panowie piłkarze dostosujcie się choć troszkę... Okażcie się lepsi od ligi słowackiej i białoruskiej!!! Do Portugalii to lata świetlne, chociaż przecież Legia eliminowała Sporting Lizbona:)) A niech cztery nasze awansują, a co:))) To tyle, bo mi chyba słonko wali pod kopułę...